W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies. Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies.

X

A⁺ A^-

Włoska zapiekanka z kopru i porów, ze sporą ilością parmezanu. Lubię zjeść do niej po prostu kawałek bagietki (pyszna kolacja, z kieliszkiem różowego wina), ale możemy tę zapiekankę potraktować też jako jarzynkę do mięsa, czy – jeszcze lepiej – ryby.

Kraj pochodzenia: Włochy

Liczba porcji: 4-6

Czas przygotowania: szybkie

Stopień trudności: łatwa

Składniki:

• 3 ładne bulwy kopru włoskiego
• 4 ładne pory
• 6 łyżek masła
• garść mąki
• szklanka tartego parmezanu

Mój ulubiony koper włoski (zapiekany) - Opis przyrządzania:

Nagrzewamy piekarnik do 190 stopni.
Zagotowujemy garnek osolonej wody.
Koper obieramy z zewnętrznych (grubych i łykowatych) warstw, przycinamy podstawy i odcinamy zielone puchate listki. Każdą bulwę tniemy pionowo na 8 części i wrzucamy do wrzącej wody na 5 minut. Odcedzamy i osuszamy.
Pory obieramy z zewnętrznych liści, odcinamy ciemnozielone końce i korzonkowe podstawy, kroimy w krążki i płuczemy na sicie, po czym starannie osączamy z wody.
Ładną żaroodporną formę smarujemy łyżką masła.
Kawałki kopru zanurzamy w mące z obu stron i kładziemy w formie.
4 łyżki masła rozgrzewamy na patelni, wrzucamy pory, solimy i podsmażamy, ale nie tak, żeby się zarumieniły – muszą zwiotczeć i zrobić się lekko szkliste. Układamy pory równą warstwą na koprze i posypujemy szklanką tartego parmezanu. Na wierzch kładziemy resztę masła w kawałeczkach i zapiekamy do zrumienienia, czyli jakieś pół godziny.
Podajemy na gorąco lub ciepło, jako dodatek do ryby lub pieczonego mięsa. Albo jako samodzielne, delikatne danie kolacyjne.

Temperatura podawania: ciepła

Główny składnik: wegetariańska

Kiedy przygotować Mój ulubiony koper włoski (zapiekany): do zrobienia w ostatniej chwili

Okazja: codziennie

Grupa konsumenta: dla każdego

Styl potrawy: klasyczna

Wersja do druku

Podobne do Mój ulubiony koper włoski (zapiekany) przepisy:

• Confit z kopru włoskiego
  Jedno z moich najulubieńszych dań warzywnych - i w dodatku całą porcję mogę zjeść sama, gdyż nikt u mnie w domu kopru włoskiego jakoś nie poważa... To pewnie przez ten anyżkowy posmak, choć mnie on zupełnie nie przeszkadza, a anyżku jako takiego z całego serca nie znoszę! Confit z kopru jest jarzynką delikatną, ale elegancką, zarówno w smaku, jak i wyglądzie. Pasuje przede wszystkim do białej ryby, ale mnie najbardziej smakuje jako danie (z kawałkiem bagietki) lub dodatek do grillowanej jagnięciny.
• Duszone pory
  Rozpływające się w ustach pory są doskonałym dodatkiem właściwie do wszystkiego: kurczaka, wołowiny, ryby... Bardzo odpowiednia potrawa do podawania w zimie, kiedy wybór świeżych warzyw jest ograniczony.
• Zupa-krem z kopru włoskiego
  Lekko anyżkowy smak świeżego kopru włoskiego nie każdemu odpowiada. Z drugiej jednak strony osobiście nie znoszę anyżku jako takiego, a koper włoski uwielbiam. Zupa-krem jest bardzo delikatna i subtelna, o intensywnym smaku kopru.
• Koper włoski z pomarańczą
  Moje ukochane warzywo, tym razem na słodko-kwaśno. Ciepłą jarzynkę podajemy do pieczonej lub smażonej jagnięciny lub do ryb wszelkiego autoramentu. Na zimno - doskonały dodatek do wędlin, pasztetów i żółtego sera.
• Pory z grilla
  Niekłopotliwa jarzynka, którą przygotowujemy szybko na grillu. Takie pory możemy także podać na przystawkę - na ciepło, z kilkoma płatkami parmezanu.

Nazwa użytkownika

Hasło

• Zarejestruj się
• Nie pamiętasz hasła?