W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies. Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies.
X

Piece of cake

Jesteś w: Przepisy kulinarne / Przepisy / Polędwiczki cielęce z cynamonowym sosem

Menu


Wasze komentarze

Ciekawostki i specjały kulinarne wprost do Twojej skrzynki. Podaj adres e-mail:


Partner

Dodaj GazetkÄ™ do Google


Danie główne mięsne

Polędwiczki cielęce z cynamonowym sosem

Cielęcina bywa tak delikatna w smaku, że trzeba ją wspomóc jakimś ciekawszym dodatkiem. Sos cynamonowy na pewno nie jest banalny i tak przygotowane mięso spokojnie możemy podać gościom. Do cielęciny serwujemy piure ziemniaczane lub cieniuteńkie frytki oraz ze dwa rodzaje jarzynek, jedną koniecznie zieloną (np. fasolkę).

Kraj pochodzenia:

Liczba porcji: 4

Czas przygotowania: szybkie

Stopień trudności: łatwa

Składniki:

  • 4 kawaÅ‚ki polÄ™dwiczki cielÄ™cej(każdy o wadze mniej wiÄ™cej 200 g)
  • Å‚yżka masÅ‚a
  • Å‚yżka oleju sÅ‚onecznikowego
  • spora szalotka
  • 150 ml (trochÄ™ ponad pół szklanki) wywaru z cielÄ™ciny (ale może też być woÅ‚owy lub warzywny)
  • kawaÅ‚ek kory cynamonowej
  • 250 ml (szklanka) kremowej Å›mietanki
  • Å‚yżeczka mielonego cynamonu

Polędwiczki cielęce z cynamonowym sosem - Opis przyrządzania:

Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni.
Mięso myjemy, osuszamy, czyścimy z resztek tłuszczu i ścięgien, solimy oraz - pardon - pieprzymy, i to ze wszystkich stron.
Na patelni rozgrzewamy masło i olej, wkładamy mięso i smażymy na sporym ogniu na rumiano. Przekładamy na blaszkę i wstawiamy do piekarnika na mniej więcej kwadrans.
W tak zwanym międzyczasie obieramy szalotkę i drobno ją siekamy. Wrzucamy na tłuszcz po cielęcinie i podduszamy na małym ogniu, aż zmięknie (kilka minut). Wlewamy wywar i wrzucamy cynamon (ten w lasce). Zagotowujemy, mieszając i odskrobując resztki mięsa z dna patelni. Gotujemy sos na sporym ogniu, aż trochę się zredukuje, po czym wlewamy śmietankę i dodajemy mielony cynamon. Gotujemy, aż sos zgęstnieje - pilnujemy, żeby nie przypalić.
Upieczoną cielęcinę wyjmujemy z piekarnika, przykrywamy folią i odstawiamy w ciepłe miejsce na 5-10 minut. Po tym czasie mięso kroimy w plastry i układamy na podgrzanych talerzach. Sos od pieczenia wlewamy do sosu śmietanowego i przelewamy przez sitko.
Polewamy sosem mięso i natychmiast podajemy.

Temperatura podawania: ciepła

Główny składnik: mięsna

Kiedy przygotować Polędwiczki cielęce z cynamonowym sosem: do zrobienia w ostatniej chwili

Okazja: może być dla gości

Grupa konsumenta: dla każdego

Styl potrawy: nowatorska

Wersja do druku


Podobne do Polędwiczki cielęce z cynamonowym sosem przepisy:

  • Teriyaki z polÄ™dwiczki ze Å›wieżą sojÄ… i bok choy (paksoi) Teriyaki z polÄ™dwiczki ze Å›wieżą sojÄ… i bok choy (paksoi)
    Smaczne i zdrowe - polędwiczki wieprzowe! Bardzo oryginalny, inspirowany kuchnią japońską, przepis - ale to nie mięso jest tu gwiazdą, tylko świeża (czytaj: mrożona), zielona soja, lekko podgotowana z chińską kapustka bok choy (paksoi). Pyszne, słowo daję!
  • PolÄ™dwiczki wieprzowe z pomaraÅ„czami i miodem
    Jeszcze jeden sposób na zużytkowanie nadmiaru zimowych owoców - soczyste polędwiczki w lepkim słodko-kwaśnym sosie są znakomite, zwłaszcza z domowymi krokiecikami z ziemniaków. Chociaż, jak się tak zastanowić, to *!*2610*!* też byłyby niezłe...
  • PolÄ™dwiczki ze Å›wieżym ananasem
    Brzmi strasznie banalnie, ale jest to naprawdę smaczne, słodko-kwaśne danie. Takie jakby "niemal egzotyczne", ale jeszcze nie całkiem... Podajemy z długoziarnistym ryżem i prostą sałatką z cykorii.
  • PolÄ™dwiczki wieprzowe z zielonym pieprzem (w kremowym sosie)
    Uwielbiam zielony pieprz! Kilkanaście lat temu w warszawskim pubie Mibella jadłam wspaniałe mięso z grilla (można było wybrać rodzaj) z sosem z czosnku, kaparów i zielonego pieprzu... Pub istnieje nadal, nie wiem jednak, czy menu wciąż jest to samo - mnie w każdym razie z tych dawnych czasów pozostał żywy sentyment do mięsa z zielonym pieprzem.
  • Klasyczne ossobuco
    To przepis dla mojej przyjaciółki Halinki - długo przez nią wyczekiwany. Osoobuco wymaga pocięcia giczy cielęcej na poprzeczne plastry, co przez lata całe przekraczało wyobraźnię polskich rzeźników. Ostatnio jednak nastąpił wyraźny przełom i oto okazało się, że nic rzeźnikom nie straszne, że ciąć w poprzek potrafią i ba, czynią to nawet chętnie, wnioskując z obserwacji cielęcej podaży. W klasycznym mediolańskim przepisie nie dodaje się pomidorów, co bardzo mi odpowiada - w większości "włoskich" restauracji w Europie ossobuco dosłownie pływa w przecierze pomidorowym, co skutecznie zniechęca mnie do zamawiania tego właśnie dania. Poniższy przepis pochodzi od Anny Del Conte, znakomitej Włoszki piszącej po angielsku. Troszkę go zmodyfikowałam, ale tylko troszkę.


Podziel siÄ™ linkiem:




Komentarze: