Przepis typu: "znacie? no to posłuchajcie...". Nic w nim nie ma nadzwyczajnego, ale czasem trzeba sobie przypomnieć, że takie proste i dobre rzeczy istnieją. Do kotlecików świetnie pasują spaetzle (np. Kluseczki ze świeżego szpinaku).
Kraj pochodzenia: Włochy
Liczba porcji: 4
Czas przygotowania: ekspresowe
Stopień trudności: łatwa
Składniki:
Polędwiczki cielęce z gorgonzolą - Opis przyrządzania:
Mięso szybko myjemy w zimnej wodzie i osuszamy papierem kuchennym. Lekko solimy i mocniej (pardon) pieprzymy.
Gorgonzolę kroimy na 12 mniej więcej równych kawałków.
Nagrzewamy opiekacz w piekarniku.
Na patelni rozgrzewamy łyżkę oliwy i łyżką masła. Na dobrze gorący tłuszcz kładziemy mięso - najpierw 6 medalionów, żeby miały wystarczająco dużo miejsca - i smażymy 5 minut z jednej strony (powinny być przyrumienione). Odwracamy, smażymy tylko minutę, po czym przekładamy na żaroodporny półmisek, stroną mniej przysmażoną do góry. Smażymy w ten sam sposób resztę mięsa.
BazyliÄ™ myjemy, osuszamy i siekamy.
Posypujemy bazylią mięso, po czym na każdym kotleciku kładziemy kawałeczek sera.
Wstawiamy cielęcinę pod opiekacz i trzymamy tam, aż ser zacznie bąblować i leciutko się przyrumieni. Pilnujemy!
Na ogrzanych talerzach kładziemy po 3 kotleciki na porcję, ozdabiamy listkiem bazylii i podajemy z kluseczkami.
Temperatura podawania: ciepła
Główny składnik: mięsna
Kiedy przygotować Polędwiczki cielęce z gorgonzolą: do zrobienia w ostatniej chwili
Okazja: może być dla gości
Grupa konsumenta: dla każdego
Styl potrawy: klasyczna