W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies. Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies.
X

Piece of cake

Jesteś w: Przepisy kulinarne / Przepisy / Moje ulubione parówki

Menu


Wasze komentarze

Ciekawostki i specjały kulinarne wprost do Twojej skrzynki. Podaj adres e-mail:


Partner

Dodaj Gazetkę do Google


Danie główne mięsne

Moje ulubione parówki

Szybka kolacja dla wielbicieli parówek. Sos powinien być dość ostry, więc doprawiamy go według uznania ostrą papryką lub pieprzem.

Kraj pochodzenia: Rosja

Liczba porcji: 4

Czas przygotowania: szybkie

Stopień trudności: łatwa

Składniki:

  • średniej wielkości cebula
  • olej słonecznikowy
  • 6 parówek
  • pasta pomidorowa
  • ostra musztarda
  • listek bobkowy
  • 3/4 szklanki rosołu

Moje ulubione parówki - Opis przyrządzania:

Cebulę obieramy i drobniutko siekamy. Na patelni rozgrzewamy 3 łyżki oleju słonecznikowgo, wrzucamy cebulę i dusimy kilka minut, nie pozwalając jej się zarumienić. Parówki odzieramy z plastikowych osłonek (jeśli jest taka konieczność) i kroimy w plasterki. Wrzucamy do cebuli i chwilę razem podduszamy. Dodajemy 2 szczodre łyżki dobrej pasty pomidorowej, łyżeczkę ostrej musztardy, listek bobkowy i łyżkę cukru. Smażymy chwilę i dolewamy rosół (lub ostatecznie wodę). Mieszamy, żeby powstał średnio gęsty sos (ewentualnie dolewamy trochę rosołu lub wody) i gotujemy 5 minut. Doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z ryżem.

Temperatura podawania: ciepła

Główny składnik: mięsna

Kiedy przygotować Moje ulubione parówki: można zrobić wcześniej

Okazja: codziennie

Grupa konsumenta: dla każdego

Styl potrawy: klasyczna

Wersja do druku

Podobne do Moje ulubione parówki przepisy:

  • Natalia Korcelli
  • Mostek cielęcy z cebulką i piernikowymi przyprawami
    Jesień - czas na potrawy podnoszące na duchu. Duszone mięso właśnie do nich należy, zwłaszcza jeśli jest mięciutkie i pachnące świątecznymi już przyprawami.
  • Zupa śliwkowo-pomidorowa
    Bardzo ciekawa zupa, można powiedzieć podniośle: triumf jesiennych zbiorów! Doskonała z małymi grzaneczkami i sporą dozą Tabasco (przynajmniej dla mnie).
  • Stoemp z cykorią
    Belgowie mają bardzo przyjemny zwyczaj robienia piure ziemniaczanego z dodatkiem innych warzyw... Stoemp (bo tak się takie piure nazywa) z cykorii jest doskonałym dodatkiem do każdej dziczyzny, a także do pstrągów - oczywiście ardeńskich!
  • Zupa-krem z białą rybą
    Łagodna zupa z białej ryby i warzyw - znana jest właściwie w każdym kraju i trudno orzec, skąd pochodzi. Prosta i bezpretensjonalna, zyska na oryginalności, jeśli podamy ją z grzankami posmarowanymi tapenade lub z łyżką pomidorowej salsy, włożoną do talerza tuż przed podaniem.




Podziel się linkiem:


Komentarze:

Natalia Korcelli, 2009-05-22 18:46:07
Zrobiłam te parówki wczoraj na kolację (z tajskim ryżem) i wciąż są naprawdę moimi ulubionymi! Serdecznie polecam wszystkim tym, którzy nie żywią wstretu do parówek
Moja ocena: 5