W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies. Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies.

X

A⁺ A^-

Młode warzywa w kwaskowatej galaretce są lekką przystawką, doskonałą w upalny dzień. Warzywa możemy dobierać dowolnie, ale ładniej wygląda, gdy są różnokolorowe.

Kraj pochodzenia:

Liczba porcji: 6-8

Czas przygotowania: trzeba poświęcić trochę czasu

Stopień trudności: łatwa

Składniki:

• 1/4 kg młodej marchewki
• 1/4 kg papryki w różnych kolorach (po kawałku)
• 1/4 kg młodej cukinii
• 1/4 kg wyłuskanego groszku
• 4 cebulki dymki
• 2 ząbki czosnku
• 4 łyżeczki żelatyny
• oliwa z oliwek
• szklanka wywaru warzywnego
• 200 ml gęstego naturalnego jogurtu
• 100 ml gęstej kwaśnej śmietany
• koperek i świeże oregano lub majeranek

Jogurtowo-warzywna galaretka - Opis przyrządzania:

Marchewkę skrobiemy, płuczemy i tniemy w cienkie paski. Papryki kroimy na pół, usuwamy nasionka, membrany i ogonki, płuczemy i osuszamy. Kroimy w długie cienkie paski. Cukinię myjemy, osuszamy i też kroimy w cienkie paski. Groszek płuczemy i osączamy. Dymkę obieramy ze zwiędniętych listków, myjemy i drobno siekamy wraz z obranym czosnkiem. Żelatynę zalewamy kilkoma łyżkami zimnej wody i odstawiamy do napęcznienia. Na dużej patelni rozgrzewamy łyżkę oliwy. Wrzucamy dymkę z czosnkiem i smażymy chwilę, mieszając. Dodajemy wszystkie warzywa (marchewkę, papryki, cukinię i groszek) i mieszamy. Dolewamy wywar warzywny, patelnię przykrywamy i gotujemy warzywa przez 2-3 minuty. Odlewamy trochę gorącego rosołu i rozpuszczamy w nim napęczniałą żelatynę. Łączymy żelatynę z resztą rosołu z warzywami i odstawiamy do ostygnięcia (ale nie zastygnięcia!). Kiedy warzywa w wywarze będą letnie, mieszamy je starannie z jogurtem i śmietaną. Doprawiamy do smaku solą (sporo) i pieprzem. Nie-metalową podłużną formę wykładamy folią plastikową. Na dnie kładziemy kilka gałązek świeżych ziół i wlewamy trochę galaretki. Wstawiamy formę do zamrażalnika, by galaretka szybko zastygła. Gdy zastygnie, wkładamy do formy warzywa i zalewamy galaretką. Wierzch przykrywamy folią i wstawiamy do lodówki na całą noc. Następnego dnia, tuż przed podaniem, zdejmujemy folię z wierzchu galaretki i odwracamy formę na deskę lub półmisek. Zdejmujemy resztę folii i szerokim nożem kroimy galaretkę w grube plastry. Możemy też podać całą galaretkę na półmisku i kroić na stole. Podajemy z kilkoma listkami sałaty i rzodkiewką.

Temperatura podawania: zimna

Główny składnik: wegetariańska

Kiedy przygotować Jogurtowo-warzywna galaretka: trzeba zrobić wcześniej

Okazja: codziennie

Grupa konsumenta: dla każdego

Styl potrawy: nowatorska

Wersja do druku

Podobne do Jogurtowo-warzywna galaretka przepisy:

• Terrine z koziego sera z warzywami
  Elegancka przystawka w estetycznej kolorystyce. Ładnie się prezentuje wśród innych potraw bufetowych.
• Smażony makaron orientalny z warzywami
  Błyskawiczne makaronowe danie bez mięsa, w stylu dalekowschodnim. Każde warzywa właściwie tu się sprawdzą, ze względów estetycznych jednak lepiej, gdy różnią się one kolorami. W przepisie używamy domowego sosu orientalnego (*!*3761*!*).
• Czerwona kapusta z czarnymi porzeczkami
  Czerwoną kapustę dusimy z galaretką i likierem z czarnej porzeczki. Jest to bardzo wyrafinowany dodatek do dziczyzny.
• Turecka zapiekanka z cukinii
  Przepis na tę naprawdę znakomitą wegetariańską zapiekankę mam od mojej tureckiej przyjaciółki Ebru - sama go wymyśliła, zresztą dla swojego niesłychanie trudnego do wyżywienia męża... Coś tam, rzecz jasna, od siebie dodałam (konkretnie czosnek i ostrą paprykę), no i na wierzch daję różne sery, niekoniecznie mozzarellę, jak w oryginalnym przepisie. Za to fetę dodaję zawsze turecką, bo jest po prostu najlepsza na świecie!
• Zupa trochę jakby azjatycka
  Bardzo smaczna, rozgrzewająca, ale lekka zupa na każdą dietę! Jeśli mamy już gotowy wywar wołowy, to zrobienie jej trwa sekundy. Ilość warzyw - według uznania; osobiście lubię, żeby to jednak była zupa, a nie sałatka, więc wrzucam garść warzywnych pasków na talerz. Jeśli kogoś jednak na nogi stawiają dopiero ilości hurtowe, to zakazu nie ma... To samo dotyczy chilli. A - dobrze na koniec wrzucić kilka listków kolendry, ale ja jej akurat nie miałam pod ręką...

Nazwa użytkownika

Hasło

• Zarejestruj się
• Nie pamiętasz hasła?