Po indyjsku przyprawiona zupa z poczciwego, swojskiego kalafiora.
Kraj pochodzenia:
Liczba porcji: 4-6
Czas przygotowania: szybkie
Stopień trudności: łatwa
Składniki:
spora główka kalafiora
cebula
2 duże ząbki czosnku
kawałek świeżego korzenia imbiru (około 4 cm)
zielona papryczka chilli
czerwona papryczka chili
olej z orzeszków ziemnych
łyżeczka czarnej gorczycy
łyżeczka mielonej kurkumy
łyżeczka mielonego kminu rzymskiego
łyżeczka garam masala
łyżeczka mielonych nasion kolendry
4 szklanki (1 litr) wywaru warzywnego
szklanka (250 ml) mleka kokosowego
4 łyżki gęstego jogurtu
garść siekanej świeżej kolendry
Egzotyczna zupa z kalafiora - Opis przyrzÄ…dzania:
Kalafior dzielimy na rózyczki i starannie płuczemy na sicie. Cebulę i czosnek obieramy i i siekamy. Imbir obieramy ze skórki i drobniutko siekamy. Zieloną papryczkę chili pozbawiamy ogonka i nasion, myjemy i drobno siekamy. Czerwoną papryczkę myjemy i kroimy w cienkie plasterki. W garnku rozgrzewamy łyżkę oleju. Wrzucamy cebulę, czosnek, imbir i zieloną papryczkę, podsmażamy parę minut, często mieszając. Kiedy cebula będzie szklista, dodajemy gorczycę, kurkumę, kmin rzymski, garam masala i mieloną kolendrę. Smażymy dalej, mieszając, aż przyprawy zaczną pięknie pachnieć. Dodajemy kalafior i wlewamy wywar. Zagotowujemy, po czym gotujemy na średnio małym ogniu przez 15 minut. Kiedy kalafior będzie już miękki, miksujemy połowę zupy ręcznym mikserem. Mieszamy i doprawiamy do smaku solą. Wlewamy mleko kokosowe i jogurt. Mieszamy i bardzo ostrożnie podgrzewamy, nie dopuszczając do zagotowania. Gotową zupę nalewamy do miseczek, posypujemy siekaną kolendrą i plasterkami czerwonej papryczki chili.
Temperatura podawania: ciepła
Główny składnik: wegetariańska
Kiedy przygotować Egzotyczna zupa z kalafiora: do zrobienia w ostatniej chwili
Sabzi z kalafiora i ziemniaków Doskonały wegetariański obiad - świetny przykład na to, jak odrobina przypraw (kmin rzymski, imbir i turmerik) zupełnie zmienia charakter produktów swojskich i doskonale znanych (kalafior, ziemniaki, czosnek, pasta pomidorowa...).
Sambal z bakłażanów Bardzo lubię bakłażany, pod warunkiem, ze nikt nie każe mi jeść ich skórki... W tej indyjskiej sałatko-paście używamy tylko upieczonego miąższu, więc mogę ją jeść od rana do wieczora. Zwróćcie uwagę na sposób pieczenia bakłażanów - jest bardzo użyteczny; "pokratkowaną" powierzchnię można smarować i posypywać najróżniejszymi dodatkami z bardzo różnych obszarów kulinarnych - a to sosem sojowym, olejem i ziarnem sezamowym, a to roztartym czosnkiem i rozmarynem, a to znów pesto i orzeszkami piniowymi (na koniec posypać parmezanem).
Bhajis z marchewki z imbirem Bjahis - czyli placki indyjskie, takie trochę jak nasze ziemniaczane (patrz: "!"3837"!")... Ale tym razem z marchewki z wschodnimi przyprawami - danie błyskawiczne, pyszne i niedrogie, co przecież - szczególnie w okresie okołoświątecznym - też jest nie do pogardzenia.
Placki ziemniaczane na ostro Pikantne, zimowe podejście do popularnych placków. Mnie najbardziej smakują z gęstym tureckim jogurtem, skrapiane sokiem z limetki.
Curry z bakłażanów Proste, lekkie, lecz satysfakcjonujące wegetariańskie curry, które podajemy z pachnącym ryżem basmati. Jeszcze lepszym dodatkiem byłoby indyjskie pieczywo: naan, chappati albo puri (poori)...