Trochę wstyd wpisywać tak prosty przepis, ale w zamęcie przedsylwestrowym każdy pomysł na szybkie nakarmienie sporej gromady gości może się przecież przydać.
Kraj pochodzenia: WÅ‚ochy
Liczba porcji: dowolna
Czas przygotowania: ekspresowe
Stopień trudności: łatwa
Składniki:
na każde 2 osoby bierzemy:
6 cienkich kromek pieczywa na zakwasie (ciabatta może być - ale bez dużych dziur)
oliwÄ™ z oliwek
kulkÄ™ mozzarelli di buffala
łyżeczkę ziaren różowego pieprzu
Grzaneczki z mozzarellą i różowym pieprzem - Opis przyrządzania:
Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni. Dostatecznie dużą blachę wykładamy kawałkiem papieru do pieczenia.
Na blaszce kładziemy kromki pieczywa, szczodrze skrapiamy je oliwą i lekko solimy. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na mniej więcej 10 minut, aż grzanki się zarumienią.
W tak zwanym międzyczasie kroimy mozzarellę na 6 plasterków, zaś różowy pieprz roztłukujemy w moździerzu.
Wyjmujemy grzanki z pieca, szybciutko układamy na nich mozzarellę i posypujemy różowym pieprzem.
Podajemy natychmiast, do sporej ilości wina w dowolnym kolorze.
Temperatura podawania: ciepła
Główny składnik: wegetariańska
Kiedy przygotować Grzaneczki z mozzarellą i różowym pieprzem: do zrobienia w ostatniej chwili
Podobne do Grzaneczki z mozzarellą i różowym pieprzem przepisy:
Figi zapiekane z mozzarellą Może akurat gdzieś jest sezon na figi, jedne z moich ulubionych owoców? Jeśli ktoś już nie może patrzeć na takie zrywane prosto z drzewa, to ta przystawka jest właśnie dla niego!
Bucatini z różowym sosem Przyjemny makaron z sosem ze świeżych pomidorów i koziego twarożku - chętni do eksperymentowania mogą zastąpić kozi serek świeżą bryndzą; może to być całkiem niezłe.
Eskalopki cielęce z różowym pieprzem Szybkie danie z cielęciny z moim ukochanym różowym pieprzem. Podajemy z piure ziemniaczanym, żeby mieć z czym mieszać śmietanowy, pyszny sos...
Klasyczna paryska zupa cebulowa To ta właśnie zupa, która ratowała zdrowie po nocnych paryskich hulankach, dawała siłę na nowy dzień i nadzieję, że choćby przed nami kolejna szalona noc, to przecież damy radę!
Pyszna smażona marchewka To jest moje własne dzieło, z którego jestem naprawdę dumna. Nie dlatego, że wymagało jakiejś szczególnej pracy, namysłu, czy inwencji, ale dlatego, że pomyślałam, zrobiłam i wyszło bardzo pysznie. Naprawdę.