Szalenie proste babeczki typu muffins, odpowiednie na każdą okazję. Te na zdjęciu upiekłam - raczej nietrudno się domyślić - na Walentynki. Z trudem zdążyłam zrobić zdjęcia, zaraz potem zostały dosłownie pożarte przez Dzieci i ich amerykańskiego przyjaciela Josepha.
Kraj pochodzenia: USA
Liczba porcji: 20 babeczek
Czas przygotowania: szybkie
Stopień trudności: łatwa
Składniki:
200 g jasnobrÄ…zowego cukru
50 g dobrego ciemnego kakao
100 g masła
150 ml mleka
2 jajka
225 g mÄ…ki
łyżeczka sody oczyszczonej
cukier puder do posypania
kolorowe lukry i posypki itp.
Czekoladowe muffins (w wersji walentynkowej) - Opis przyrzÄ…dzania:
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. 2 formy do małych mufinek wykładamy papierowymi foremkami - nie ma potrzeby smarowania masłem, ale dobrze jest włożyć po 2 foremki do każdego zagłębienia, wówczas po upieczeniu tę zewnętrzną zdejmujemy.
Cukier, kakao, masło i mleko wkładamy do garnuszka i stawiamy na malutkim ogniu. Podgrzewamy, mieszając, aż cukier i masło się rozpuszczą.
Zdejmujemy z ognia i wbijamy jajka, po czym bardzo dokładnie mieszamy.
Mąkę i sodę przesiewamy do miski, dodajemy szczyptę soli. Wlewamy masę czekoladową i szybko, acz stanowczo, mieszamy na jednolite ciasto - będzie dość rzadkie, ale tak ma być.
Wlewamy po 2 łyżki ciasta do przygotowanych foremek i wstawiamy do piekarnika na 15-20 minut. Upieczone babeczki powinny być wyrośnięte i sprężyste w dotyku.
Babeczki wyjmujemy z pieca i przekładamy na metalową kratkę. Kiedy wystygną, posypujemy cukrem pudrem lub lukrujemy i ozdabiamy stosownie do okoliczności.
Temperatura podawania: zimna
Główny składnik: słodkie
Kiedy przygotować Czekoladowe muffins (w wersji walentynkowej): można zrobić wcześniej
Podobne do Czekoladowe muffins (w wersji walentynkowej) przepisy:
Babeczki (cupcakes) z białą czekoladą i pekanami (wyjątkowo udane!) Wyjątkowo smaczne babeczki typu cupcakes, a mówi Wam to ktoś, kto nie przepada za takimi wypiekami... Miękkie w środku, chrupiące na wierzchu, z orzechami i kawalątkami białej czekolady, są naprawdę pyszne, czy to na śniadanie w towarzystwie cappuccino, czy do popołudniowej herbatki. Na zdjęciu widzicie te babeczki upieczone przez Młodsze Dziecko i Przyjaciółkę, ozdobione również przez nie różowych kremem z serka, bitą śmietana i najróżniejszymi posypkami.
Angielskie babeczki czyli cupcakes Ulubione przez brytyjskie dzieci babeczki z ucieranego ciasta. Nieodzowny element przyjęć urodzinowych i podwieczorków - z okazji urodzin ozdabiamy babeczki kremem maślanym i masą słodkich ozdóbek (na zdjęciu babeczki przybrane są zabarwionym na różowo kremem maślanym *!*1938*!*), na podwieczorek wystarczy je tylko polukrować lub oprószyć cukrem pudrem.
Francuski flan z prawdziwków Flan, czyli zapiekany kremik w formie zgrabnej babeczki. Podajemy jako subtelną przystawkę lub jako dodatek do dziczyzny.
Bardzo dobre ciasteczka (cookies) Piekę ostatnio najróżniejsze ciasta i ciasteczka z kręgu kultury amerykańskiej - Starsze Dziecko zostało skautem, a tam do takich spraw podchodzi się poważnie i matki skautów też muszą się wykazać. Wolę się nie narażać małym Amerykanom zbyt odważną kuchnią, poszerzam zatem swój repertuar o coraz to nowe cookies, ciasta bananowe, ciasta marchewkowe i muffins... Te ciasteczka są ostatnio ulubione - zarówno w drużynie, jak i u mnie w domu. No i robi się je błyskawicznie.
Mufinki z malinami Popularne w Stanach i na Wyspach muffins tak się nam spodobały, że spolszczyła się nawet ich nazwa. Ciepłe mufinki są najsmaczniejsze, jeśli więc chcemy zjeść je na śniadanie, trzeba wstać godzinkę wcześniej ;-)