Wariacja na temat wołowiny po burgundzku - dodatek galaretki porzeczkowej wprowadza miły, kwaskowaty akcent. Doskonała potrawa na niedzielny obiad, kiedy to podamy wołowinę w towarzystwie domowego makaronu (piure z ziemniaków też będzie niezłe).
Kraj pochodzenia:
Liczba porcji: 4
Czas przygotowania: trzeba poświęcić trochę czasu
Stopień trudności: łatwa
Składniki:
Wołowina duszona w czerwonym winie z galaretką porzeczkową - Opis przyrządzania:
Wołowinę kroimy w zgrabną kostkę. Mąkę mieszamy z połową łyżeczki soli i takąż ilością pieprzu. Kostki wołowiny obsypujemy przyprawioną mąką i strząsamy nadmiar. Na grubej patelni rozgrzewamy 2 łyżki oleju słonecznikowego i smażymy mięso porcjami, aż się zarumieni - na patelni powinno być 5-6 kostek mięsa naraz, nie więcej, gdyż zacznie się dusić, a nie smażyć. W miarę smażenia mięsa dolewamy olej. Marchewki obieramy i kroimy w kostkę. Cebulę obieramy i drobno siekamy. Warzywa wkładamy do żeliwnego lub kamionkowego garnka, na wierzch kładziemy przyrumienione mięso. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Mieszamy rosół z winem. Dodajemy galaretkę z czerwonych porzeczek i podgrzewamy, aż składniki się połączą. Wlewamy do garnka z mięsem i warzywami i dodajemy gałązkę świeżego rozmarynu. Garnek przykrywamy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 2 i pół godziny. Co jakiś czas zaglądamy i mieszamy. Danie jest gotowe, gdy mięso jest bardzo miękkie, a sos zgęstniał. Podajemy ze świeżym makaronem lub piure ziemniaczanym.
Temperatura podawania: ciepła
Główny składnik: mięsna
Kiedy przygotować Wołowina duszona w czerwonym winie z galaretką porzeczkową: można zrobić wcześniej
Okazja: codziennie
Grupa konsumenta: dla każdego
Styl potrawy: nowatorska