Lody z solonego karmelu (zwane też krówkowymi)

Adres: http://www.pieceofcake.pl/Przepisy/Lody-z-solonego-karmelu-zwane-tez-krowkowymi

Przebój moich imienin AD 2010 - doskonałe lody karmelowe, z lekkim posmakiem soli, dzięki mojej cudownej maszynie do robienia lodów miały idealnie kremową konsystencję. Naprawdę boskie.

Rodzaj dania: Deser

Kraj pochodzenia: Francja-Bretania

Liczba porcji: 6

Czas przygotowania: trzeba poświęcić trochę czasu

Stopień trudności: średnio trudna

Składniki:
150 g + 70 g cukru
2 łyżki masła
150 ml kremowej śmietanki
płaska łyżeczka od kawy soli (najlepiej bretońskiej fleur de sel)
2 szklanki (1/2 litra) tłustego mleka
3 żółtka

Opis przyrządzania:
Najpierw robimy karmel: 150 g cukru wsypujemy na patelnię i stawiamy na średnim ogniu. Podgrzewamy, nie mieszając, aż cukier zacznie się topić - co jakiś czas poruszamy patelnią, żeby cukier topił się równomiernie. Kiedy cukier zacznie się złocić, nie spuszczamy z niego oka - strasznie łatwo go spalić, a powinien przybrać ciemnozłoty kolor.
Kiedy cukier będzie już miał postać ciemnobursztynowego karmelu, zdejmujemy patelnię z ognia i dodajemy masło. Mieszamy - będzie się pienić - po czym dodajemy 1/3 śmietanki i sól. Stawiamy na małym ogniu i podgrzewamy jeszcze chwilę, mieszając.
W tak zwanym międzyczasie wlewamy do garnka resztę śmietanki i mleko i podgrzewamy niemal do wrzenia. Do gorącego mleka wlewamy karmel i podgrzewamy jeszcze chwilę, mieszając, aż karmel zupełnie się rozpuści.
Żółtka ubijamy z resztą cukru na kogel-mogel. Dolewamy po trochu 1/3 karmelowego mleka, mieszając, po czym przelewamy wszystko do garnka z resztą mleka.
Podgrzewamy krem ostrożnie, na małym ogniu, aż nieco zgęstnieje - ostrożnie, bo jeśli się zacznie gotować, to żółtka się zetną i cała robota na nic.
Odstawiamy krem do zupełnego wystygnięcia, a potem wstawiamy do lodówki (ja wystawiłam za okno, bo było zimno!) na kilka godzin. Krem przed ukręceniem go w postać lodów musi być bardzo zimny!
Zimny krem wlewamy do maszyny do robienia lodów i ukręcamy zgodnie z instrukcją.
Lody przelewamy do pojemnika i wstawiamy do zamrażalnika na kilka godzin, aż zamrożą się zupełnie.
Na moje imieniny podałam kulki tych lodów na galaretce kawowej - pyszne, słowo daję! Ale ja po prostu uwielbiam solony karmel!

Temperatura podawania: zimna

Główny składnik: słodkie

Kiedy przygotować: trzeba zrobić wcześniej

Okazja: eleganckie

Grupa konsumenta: dla każdego

Styl potrawy: nowatorska

Podobne przepisy: