Harira (marokańska zupa na Ramadan)

Adres: http://www.pieceofcake.pl/Przepisy/Harira-marokanska-zupa-na-Ramadan

Byłam ostatnio z przyjaciółką w znakomitej brukselskiej restauracji marokańskiej La Kasbah. Jadłam tam klasyczną, niesłychanie smaczną zupę z suszonych roślin strączkowych - harirę. Ponoć tradycyjnie jada się ją po zachodzie słońca w okresie Ramadanu, pogryzając suszonymi figami i daktylami. Mocno ją sobie przyostrzyłam harissą... Coś wspaniałego!

Rodzaj dania: Zupa

Kraj pochodzenia: Maroko

Liczba porcji: 4-6

Czas przygotowania: trzeba poświęcić trochę czasu

Stopień trudności: średnio trudna

Składniki:
100 g suszonego bobu
100 g suszonego grochu włoskiego
1 kg dojrzałych pomidorów
2 duże czerwone cebule
3 gałązki selera naciowego
pęczek natki pietruszki
pęczek świeżej kolendry
250 g chudej wołowiny
2 łyżki masła
oliwa z oliwek
łyżeczka kurkumy
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
szczypta szafranu
2 łyżki koncentratu pomidorowego
100 g suszonej jasnej soczewicy
125 g mąki

Opis przyrządzania:
Bób i groch włoski moczymy przez 12 godzin w zimnej wodzie.
Pomidory wkładamy na minutę do wrzątku, przelewamy zimną wodą i obieramy ze skórki. Kroimy poziomo na pół i usuwamy pestki, po czym miąższ kroimy w drobną kostkę.
Cebule obieramy i drobno siekamy.
Seler obieramy z wąsów, myjemy i też drobno siekamy.
Natkę i kolendrę myjemy, osuszamy i drobno siekamy.
Mięso myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę.
W dużym garnku rozgrzewamy masło i 3 łyżki oliwy. Wrzucamy mięso, cebulę, kurkumę i cynamon i rumienimy na sporym ogniu, mieszając. Dodajemy siekane pomidory, szafran, koncentrat pomidorowy, soczewicę i seler oraz siekane zioła. Bób i groch odcedzamy z wody i też dodajemy do garnka. Solimy i - pardon - pieprzymy, mieszamy i dusimy na małym ogniu przez kwadrans.
Wlewamy 6 szklanek (półtora litra) wody, zagotowujemy i gotujemy na małym ogniu przez 45 minut.
Mąkę rozrabiamy z wodą na masę o konsystencji śmietany.
Do zupy (po tych 45 minutach gotowania) wlewamy znów 4 szklanki (litr) wody, zagotowujemy, po czym dodajemy mąkę z wodą, cały czas mieszając. Gotujemy przez kolejny kwadrans - zupa.powinna lekko zgęstnieć, ale bez przesady.
Podajemy bardzo gorącą, w glinianych miseczkach.

Temperatura podawania: ciepła

Główny składnik: mięsna

Kiedy przygotować: można zrobić wcześniej

Okazja: codziennie

Grupa konsumenta: dla każdego

Styl potrawy: tradycyjna