"Brzydki chlebek" - całkiem ładny!

Adres: http://www.pieceofcake.pl/Przepisy/Brzydki-chlebek-calkiem-ladny!

Świetny biały chleb, typu ciabatta, ulubione pieczywo Starszego Dziecka. Wcale nie jest taki brzydki - nazwa jest tradycyjna, używana dla chleba pieczonego nie w formie, a w postaci ręcznie kształtowanego bochenka. Świetny do maczania w oliwie z ziołami.

Rodzaj dania: Przepis podstawowy

Kraj pochodzenia:

Liczba porcji: 2 bochenki

Czas przygotowania: trzeba poświęcić trochę czasu

Stopień trudności: łatwa

Składniki:
torebka suchych drożdży (7g)
łyżeczka cukru
3 i 3/4 szklanki (mniej więcej 450 g - do 1/2 kg) zwykłej mąki plus nieco więcej do podsypywania
1/2 szklanki (125 ml) mleka
oliwa z oliwek
trochę suchej polenty do podsypania

Opis przyrządzania:
Do dużej miski (najlepiej od maszyny kuchennej) wlewamy szklankę (1/4 l) ciepłej wody. Wsypujemy drożdże, dodajemy cukier i mieszamy. Odstawiamy na 5-10 minut, aż w płynie zaczną pojawiać się bąbelki - widomy znak, że drożdże zaczęły pracować.
Teraz do drożdży wsypujemy 3 szklanki mąki, wlewamy mleko i łyżkę oliwy, dosypujemy łyżeczkę soli. Mieszamy (jeśli mamy maszynę kuchenną, to mieszadłem do ciasta, jeśli nie - drewnianą łyżką), aż powstanie jednolite ciasto.
Przekładamy ciasto na stolnicę i zaczynamy wyrabiać, podsypując resztą mąki; wyrabiamy ręcznie przez mniej więcej 10 minut. W przypadku maszyny kuchennej - zmieniamy mieszadło na hak do wyrabiania ciasta, zagniatamy ciasto, podsypując resztą mąki, przez 5-10 minut. Ciasto będzie miękkie i dość klejące.
Do czystej miski wlewamy odrobinę oliwy i rozsmarowujemy po wnętrzu. Wkładamy ciasto uformowane w mniej lub bardziej kształtną kulę, obracamy kilka razy, by pokryła się oliwą. Miskę przykrywamy i odstawiamy na godzinę - ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto wyjmujemy z miski na stolnicę i spłaszczamy ręką, wypychając powietrze. Zostawiamy w spokoju na 5 minut, po czym dzielimy na dwie równe części.
Z każdej części ciasta formujemy owal o długości mniej więcej 15 cm. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy w spokoju na 20 minut.
Blaszkę posypujemy polentą.
Każdy kawałek ciasta rozciągamy w podłużny, płaski bochenek o długości mniej więcej 30 cm. Przekładamy na przygotowaną blaszkę, zachowując spory odstęp, i przykrywamy ściereczką. Zostawiamy do lekkiego wyrośnięcia w ciepłym miejscu, na jakieś 1/2 godziny.
W tym czasie nagrzewamy piekarnik do 210 stopni.
Podrośnięte chlebki oprószamy mąką i wstawiamy do nagrzanego pieca na mniej więcej 1/2 godziny - powinny się zarumienić. Osobiście nie wierzę w stukanie w spód chleba palcem - dźwięk upieczonego powinien być "pusty", cokolwiek to znaczy - nie polecam zatem tego sposobu... Ale kto wierzy, niech stuka - dźwięk "pusty" oznacza, że chlebki są upieczone. W każdym razie powinny być po tych 30 minutach...
Upieczone chlebki wyjmujemy z pieca, przekładamy na metalową kratkę i studzimy. Et voila!

Temperatura podawania: zimna

Główny składnik: wegetariańska

Kiedy przygotować: można zrobić wcześniej

Okazja: codziennie

Grupa konsumenta: dla każdego

Styl potrawy: klasyczna

Podobne przepisy: